Freddie Combs, pamiętny uczestnik drugiego sezonu amerykańskiego programu „The X Factor”, zmarł w wieku 49 lat.

Jego potężny głos i umiejętność pokonywania trudności zdobyły serca widzów, gdy wziął udział w tym muzycznym show prowadzonym przez Simona Cowella.
Żona Freddie’go, Kay Combs, ogłosiła jego śmierć 10 września w szpitalu na Florydzie na skutek niewydolności nerek.
Urodzony kaznodzieja, Freddie przez całe życie zmagał się z problemami zdrowotnymi. W 2009 roku ważył aż 417 kg, jednak dzięki determinacji zdołał schudnąć 172 kg, osiągając wagę 245 kg. Zanim wystąpił w „X Factor”, pojawił się także w programie „Ton of Love” na kanale TLC w 2010 roku. Mimo że odpadł z show przedwcześnie, jego występ pozostawił trwały ślad w pamięci widzów.

Kay, która przez 25 lat była jego żoną i najlepszą przyjaciółką, wyraziła wdzięczność za wspólne chwile życia.

Co sądzisz o jego wzruszającym występie? Podziel się opinią w komentarzach.
